Wilamowice Bestwina Czechowice-Dziedzice Jasienica Jaworze

Cotygodniowy Kurier Karpiowy pt."Mewy i piwo"

Na początku bardzo obawiał się, że konieczność wyrobienia rocznej normy konsumpcji bursztynowego trunku na wyśrubowanym pułapie 150 l/osobę, notorycznie spowoduje ranne budzenie przez "tupot białych mew". O dziwo, płyny tak się dobrze asymilowały w organizmie, że mewy nie tupały w jego głowie. Co dziwniejsze, mew też omal nie było nad czeskimi stawami. Wyglądało na to, że nie bardzo mają co tam zbierać. Zupełnie odwrotnie niż na oddalonych o około 100 km stawach bardzo dużego polskiego gospodarstwa rybackiego, gdzie posępnie krążyły wypatrując kolejnych karpiowych trupów. W Polsce piwa pije się znacznie mniej, a mew szczególnie tych ogromnych, jakby więcej. Ich widok, jak wyrok, smuci rybaków z wielu regionów naszego kraju. Czy granica, mimo, że w zasadzie nie istnieje, zabija wirusy wywołujące KHV, czy nad polskimi stawami powinniśmy pić więcej piwa, czy może istnieją jakieś tajemnicze lekarstwa, które podawane przez roztropnych czeskich rybaków i weterynarzy skutecznie odkażają zarażone wodne rewiry? Dlaczego w ostatnich latach produkcja polskiego karpia dobija dna, a za południową granicą rośnie?
Nikt mi tego na trzeźwo nie chce w Polsce wyjaśnić. Pewnie, żeby to zrobić, polscy rybacy wespół z weterynarzami, powinni wyjechać na południe i golnąć sobie ze trzy "swietle piva".
Może to, daj Boże, pomoże.
http://www.pankarprybacy.pl

« powrót

Kontakt

Lokalna Grupa Rybacka Bielska Kraina

43-382 Bielsko-Biała
ul. Tadeusza Regera 81

tel.: 33 105 57 35
fax: 33 105 57 35
kom.: 725 449 170

e-mail: biuro@bielskakraina.pl

Aby otrzymywać informację o najważniejszych wydarzeniach wpisz poniżej swoje imię, nazwisko i adres email.